Z przykrością informujemy, że 11 września w szpitalu w Madrycie na zapalenie płuc zmarł Javier Marías. Autor 20 września skończyłby 71 lat.

 

Uznawany za jednego z najważniejszych pisarzy hiszpańskich ostatnich dziesięcioleci.
Laureat wielu naród literackich zasłynął także na arenie międzynarodowej, jego nazwisko wielokrotnie padało przy nominacjach do Literackiej Nagrody Nobla, której nie będzie mu już dane otrzymać.


Był energiczny i sarkastyczny, uwielbiał paradoksy i to, co wyrafinowane, niecodzienne.


Dla Maríasa „narracja prawdziwych wydarzeń jest niemożliwa”, ponieważ „można w pełni powiedzieć tylko to, co nigdy się nie wydarzyło, co zostało wymyślone". Precyzyjny mistrz wymyślonej rzeczywistości i anglofil.
Był jednym z najpopularniejszych na świecie pisarzy hiszpańskich (jego książki publikuje się w 59 krajach i są tłumaczone na 46 języków), łączny nakład sprzedanych egzemplarzy przekroczył 8 mln.

Poruszające i oryginalne historie oraz barwne i emocjonujące postacie, które stworzył Javier Marías, pozostaną z nami na zawsze.