
MIASTO WYRZUTKÓW #3 (SPRAWDŹ)
Gniazdo Szeptunów: Duża frajda z lektury - chętnie bym oddał z trzydzieści jeden (!) innych wydanych w tym roku komiksów w zamian za pewność, że "Miasto wyrzutków. Grobowiec olbrzyma" dostanie się do świadomości naszych komiksiarzy, ale i osób spoza "środowiska" - bo to po prostu doskonałe dzieło. Kompletny w każdym calu, w każdym detalu i elemencie komiks. Czuć Serducho!
RIO (SPRAWDŹ)
Maciej Baraniak, Poinformowani: Rio to mój osobisty faworyt do statusu komiksu roku. Istnieje naprawdę spora szansa, iż znajdzie się on przynajmniej na podium i bardzo mnie to cieszy, gdyż zdecydowanie brakowało mi takiego tytułu. Obyśmy dostawali więcej takich pozycji, gdyż temat ubóstwa i biedy w Brazylii, nadal jest niewyczerpany. Przy tym dawno nie było tak wielkiej i skomplikowanej opowieści, która z takim drygiem przechodzi przez kolejne rozdziały swojej fabuły. Po prostu rewelacja.
MASKA #3 (SPRAWDŹ)
Maciej Baraniak, Poinformowani: Ostatecznie Maska dostała chyba najlepsze zakończenie sagi (o ile tak to można właściwie nazwać), jakie mogło powstać. Jest z duchem poprzednich opowieści, a jednak fabułę wzbogacono o powiew świeżości, natomiast kreskę dostosowano do naszych czasów. Dla mnie było to udane doświadczenie, a wręcz pokuszę się o stwierdzenie, iż była to najlepsza historia z całej serii.
DIUNA #4 (SPRAWDŹ)
Jan Sławiński, Anonimowy Grzybiarz: Warto pochwalić twórców za próbę pokazania wydarzeń cyklu z perspektywy “zwykłego, szarego obywatela”. Takie “odczarowywanie” wielkich narracji super się obecnie sprawdza w “Andorze”, który wyrasta na najciekawszy projekt ze świata “Gwiezdnych Wojen” od lat. Wydaje mi się, że “Opowieści z Arrakin” nie mają tej samej ambicji, rozgrywają się na mniejszą skalę, są o wiele krótsze i nie mają tak wyrazistych bohaterów. Mimo to - podobna ścieżka została obrana i za to można ten komiks zdecydowanie docenić. Warto mieć go również na półce, jeśli śledzi się zagraniczne dokonania polskich rysowników. Prace Jakuba Rebelki w zestawieniu z planszami Adama Gorhama wypadają zdecydowanie korzystniej.
Tomasz Drozdowski, Movies Room: Diuna: Opowieści z Arrakin to ciekawe uzupełnienie jednego z najważniejszych momentów w sadze Paula Atrydy. Mocniejszym punktem jest tu drugie opowiadanie, mistyczne na diunowską modłę, gdzie paranormalny aspekt jest nieoczywisty i zupełnie inny przy magicznych mocach innych dzieł popkultury.
RAZ I NA ZAWSZE #2 (SPRAWDŹ)
Tomasz Drabik, Mechaniczna Kulturacja: Drugi tom przygód Duncana w świecie anglosaskich mitów i legend nadal trzyma wysoki poziom. Czysta rozrywka będąca wariacją na temat mitycznych bohaterów, którzy wcale nie są tacy jak opiewają ich w poematach. Liczy się dla nich tylko władza, którą zdobyć można jedynie siłą. Wszystko to utrzymane w mrocznym i baśniowym klimacie, który pochłania czytelnika bez reszty.
LASTMAN #8 (SPRAWDŹ)
Józek Śliwiński, gameplay: Kolejny tom "LastMana" przynosi wiele satysfakcji i wciąż pozwala spodziewać się niespodziewanego. Niepozorna historia pod płaszczykiem lekkiej młodzieżówki skrywa pełnokrwistą sagę. Ta zdolna jest zaskoczyć najbardziej wytrawnych czytelników, co czyni ją jedną z moich absolutnie ulubionych serii.
QUEENIE (SPRAWDŹ)
Po drugiej stronie okładki: Zdecydowanie jest to pozycja dla fanów klimatów mafijnych i gangsterskich. A z racji, że lubię te motywy „Queenie. Matka Chrzestna Harlemu” bardzo mi się podobała. Historię Stephanie St. Clair polecam osobom, które poza rozrywką, od komiksu chcą otrzymać trochę historii. Fani „Ojca chrzestnego” także znajdą tutaj coś dla siebie, tyle że w damskiej wersji.
NOCNY KRZYK (SPRAWDŹ)
Konrad Dębowski, KZet: Nocny krzyk bardzo mi się podobał. Bardziej niż Black Holes tego autora. Jeśli jesteście fanami niepokojących, melancholijnych opowieści w klimatach grozy, to warto sięgnąć i po ten komiks Borjy Gonzaleza.
DNI PIASKU (SPRAWDŹ)
Marta Kowal, Ex libris Marty: Przejmujące ludzkie losy, w połączeniu z dylematami Johna, robią kolosalne wrażenie i każą się zastanowić nad kondycją świata, nie tylko tego, który przeminął, ale i tego, w którym teraz żyjemy. Bo czy wszystko powinno być wystawione na widok publiczny? Do tego piękne i solidne wydanie (jest nawet obwoluta!), na matowym papierze o charakterystycznym zapachu, sprawiają, że ten komiks jest nie tylko niezapomnianą historią, ale też po prostu pięknym przedmiotem. Polecam każdemu, nawet tym, którym nie po drodze z z opowieściami obrazkowymi.
SWEET PAPRIKA #1 (SPRAWDŹ)
DIE #3 (SPRAWDŹ)
Małgorzata Chudziak, Egzaltowana: Die tom 3 to kolejny udany tom komiksu. Coraz lepiej poznajemy bohaterów i zasady gry, której stawka jest coraz większa. Interesujące są także relacje w grupie, gdzie coraz wyraźniej widać polaryzację. Ash trudno nawet próbować określić jako dobrą lub złą bohaterkę. Robi to, co uważa za słuszne, przesuwając granice własnej moralności coraz dalej. Jest tworem mrocznego świata i dobrze się w nim czuje. Jestem bardzo ciekawa, jak jej losy potoczą się dalej, więc na pewno sięgnę po kolejny album.