Po ślubie życie człowieka zmienia się diametralnie – szczególnie gdy, tak jak Jan Weiler, żeniąc się, wchodzimy do włoskiej rodziny. Sytuacji nie poprawia bynajmniej fakt, że przyszły teść, pomimo trzydziestu lat pobytu w Niemczech i niemieckiej żony, ledwo mówi językiem kraju, w którym mieszka. Na każdym kroku kalecząc zdania, przekręca ich sens, co prowadzi do nieustannych nieporozumień.
Już sama prośba o rękę córki jest dla dobrze zapowiadającego się bankiera, jedynaka z dobrej, solidnej niemieckiej rodziny, ogromnym stresem. Biedak nie przypuszcza jednak, że to dopiero początek wyzwań. Wycieczka w rodzinne strony narzeczonej, wakacje nad morzem w towarzystwie całego pułku krewniaków, włosko-niemieckie święta – los zgotował mu serię zabawnych wyzwań, które rozbawią czytelnika do łez.
Przezabawne zderzenia dwóch kultur i sposobów patrzenia na życie i świat –
niezwykle ciepła i optymistyczna powieść, opowiedziana z przymrużeniem oka.
Już sama prośba o rękę córki jest dla dobrze zapowiadającego się bankiera, jedynaka z dobrej, solidnej niemieckiej rodziny, ogromnym stresem. Biedak nie przypuszcza jednak, że to dopiero początek wyzwań. Wycieczka w rodzinne strony narzeczonej, wakacje nad morzem w towarzystwie całego pułku krewniaków, włosko-niemieckie święta – los zgotował mu serię zabawnych wyzwań, które rozbawią czytelnika do łez.
Przezabawne zderzenia dwóch kultur i sposobów patrzenia na życie i świat –
niezwykle ciepła i optymistyczna powieść, opowiedziana z przymrużeniem oka.