Oto prawdziwy problem! Oliwka dowiaduje się, że będzie musiała nosić okulary. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że właśnie dostała wymarzoną rolę w przedstawieniu. Czy okulary nie zepsują jej wyglądu? Już i tak Zuzia wytyka jej krótkie, ciemne włosy. Do tej roli bardziej pasują długie, jasne… Oliwka zamartwia się tym, bo nie wie, że komuś podoba się taka, jaka jest, również w okularach. A gdy się dowie – problem pryśnie jak bańka mydlana! Świetna historia nie tylko dla małych okularników.
Książkę polecają: