MOST HEKSAGON (SPRAWDŹ)
Paweł Skarzyński, ProAnima.pl Portal Promocji Kultury: Choć Most Heksagon ma dużo problemów, to nie żałuję jego przeczytania. Doceniam wykonaną przez Richarda Blake’a pracę. W trakcie pisania tej recenzji od czasu do czasu otwierałem ten komiks, by popatrzeć na ilustracje, nie mogąc ukryć malującego się na mojej twarzy zaskoczenia. To o czymś świadczy.
CHOLERNA SAKURA (SPRAWDŹ)
Gniazdo Szeptunów: Patrząc szerzej - to taki specyficzny, autorski przewodnik po kraju Kwitnącej Wiśni. Z opowieścią o poszukiwaniu miłości i siebie - w tle. Tylko tyle i aż tyle.
DIUNA: RÓD HARKONNENÓW #1 (SPRAWDŹ)
Lubiegrac: Więcej tu klimatu R.R. Martina z agentami i kombinacjami uskutecznianymi przez możne rody, niżli spojrzenia w psychikę bohaterów ze sznytem ekologicznego sci-fi, który kojarzyłem z Frankiem Herbertem. Mnie takie spojrzenie na Diunę wciągnęło i będę czekał na więcej, oczywiście jako wieloletni fan uniwersum.
LASTMAN #12 (SPRAWDŹ)
Józef Śliwiński, Freshmag: Ostatni tom „LastMana” nie przyniósł rozczarowania. Obyło się bez radykalnych twistów, na które można było liczyć ze względu na wcześniejsze odsłony. Mimo tego finał okazał się mocny i satysfakcjonujący. Bohaterowie do samego końca mieli dostatecznie dużo miejsca, by wyciskać z nas łzy, gdy któregoś zabrakło. LastMan to komiks, który ma szansę wejść do kanonu jako jeden z najlepszych tytułów w historii fantasy.
COŚ ZABIJA DZIECIAKI #6 (SPRAWDŹ)
Tomasz Miecznikowski, BadLoopus: Ten tom, choć miał satysfakcjonujący finał, miał również momenty, kiedy wydawało się, że twórcom brakuje weny i pomysłów – także na postać samej Erici. Mimo wszystko, to wciąż jedna z najlepszych aktualnie serii komiksowych z USA i przygody żeńskiej wiedźminki, mimo pewnych mankamentów, wciąż działają jak trzeba.
LADIES WITH GUNS #2 (SPRAWDŹ)
Agnieszka Szady, Esensja: Podobnie jak na początku historii, mamy tutaj mnóstwo strzelaniny, jedną eksplozję i sporo krwi – w przeciwieństwie do komiksiarzy z USA, Francuzom wcale nie przeszkadza jej pokazywanie. Pamiętają też, że w spartańskich warunkach kobiety raczej nie będą idealnie uczesane (piękne blond włosy prostytutki Cassie to chyba była peruka), a ich ubrania poplamione i miejscami podarte. Życie na Dzikim Zachodzie pokazane jest bez specjalnego romantyzowania.